W naszym życiu jest wiele sytuacji stresujących, które mogą doprowadzić do naszego załamania. Często kiedy się załamiemy przestajemy myśleć trzeźwo i nie dostrzegamy wyjścia z sytuacji, ani otaczających nas możliwości. Zamiast rozwiązywać problemy staramy się przed nimi uciekać, co powoduje, że problemy narastają. Im bardziej będziemy zwlekać tym bardziej ten problem będzie nam się wydawał nie do przejścia, dlatego należy ruszyć. Spróbować ocenić swoją sytuacje z pewnym dystansem. Możemy sobie wyobrazić, że nie dotyczy ona nas, ale naszego przyjaciela. Potem spróbować mu dać rady jak ma rozwiązać tą sytuacje. Następnie kiedy już dojrzymy rozwiązania, możemy zacząć działać. Małymi krokami do celu. Aby zerwać z ciągłym stresem i przemyśleć wszystko dokładnie możemy poćwiczyć trochę, pobiegać. Wysiłek fizyczny sprawi, że się zrelaksujemy i wyciągnie nas z letargu w którym byliśmy. Jeśli możemy przebiec kilkometr czy kilka kilometrów możemy też zrobić wiele innych rzeczy. Pamiętajmy, że chwila, sytuacja w której teraz się znajdujemy szybko minie.
Frustracja
