Przyczyny spadku sił na starość

Jesteśmy skłonni zgodzić się, że główną przyczyną obniżenia żywotności jest przemijający czas, ale w rzeczywistości objawy obserwowane przez nas mogą być wywołane przez inne czynniki. Postaram się wyjaśnić, że to zamieszanie jest zrozumiałe, ponieważ sytuacja jest bardzo skomplikowana. Bardzo popularna jest opinia, że starości towarzyszą automatycznie choroby i ułomności. Jeśli widzimy wątłych, apatycznych bladych staruszków, to najczęściej myślimy sobie, że przyczyna ich stanu leży w ich wieku. „Oni przecież nie stają się coraz młodsi”. Gorszym aspektem sytuacji jest, że sami starsi ludzie bardzo często tak samo oceniają własne położenie. Tak więc tolerują swój brak energii i żywotności, uważając, że są to nieuniknieni towarzysze starzenia się, i w ten sposób stopniowo podupadają fizycznie. Trzeba zdać sobie sprawę z tego, że obserwowane objawy mogą mieć wiele innych przyczyn. Dziedziczność może być odpowiedzialna za słabą konstytucję. Ludzie ci mogli przebyć w przeszłości długie i ciężkie choroby, mogli być niedostatecznie odżywieni, cierpieć na niedokrwistość lub mieć niedobór witamin. Mogą być w stanie depresji z powodu utraty kogoś bliskiego lub trudności finansowych, mogą czuć się osamotnieni lub znudzeni. Są to na pewno ważkie problemy, ale ich korzenie nie tkwią w nieustannym i nieodwracalnym upływie czasu. Trzeba przynajmniej dokonać wysiłku, aby je rozwiązać. Może wtedy poprawić się zdrowie i żywotność, a upadek sił zostanie powstrzymany, mimo dalszego upływu czasu. Warto sprawdzić, czy upadek sił jest w istocie spowodowany przez nadużywanie, niewłaściwe użycie, czy też zaniechanie „używania” naszego ciała i próbować coś zmienić. Kontrolne badania dużych grup starszych osób w dość dobrym stanie ogólnym, przeprowadzone w specjalnych klinikach w Londynie i w Glasgow, ujawniły zadziwiającą liczbę zmian chorobowych. Gdyby ich nadal nie wykryto, ludzie ci w dalszym ciągu własne dolegliwości przypisywaliby starości. Patrząc na patologiczną starość, mamy jak sądzę, zbyt często skłonność myśleć o niej jako o fizjologicznej normalnej starości. Badania nad ludźmi długowiecznymi, włączając stulatków, takie jak w Instytucie Gerontologii w Kijowie, powinny dostarczyć wzorów, jak rzeczywiście wygląda prawdziwa starość. Od każdego z nas zależy podjęcie pierwszego kroku zabezpieczającego przed starością. Lekarz może z powodzeniem przeprowadzić różne badania i oceny starszego człowieka i rozpoznać, czy podłożem jakichś przykrych objawów jest choroba. Przede wszystkim jednak musimy zdawać sobie sprawę, że być starym, to nie to samo, co być osłabionym lub chorym. Jeśli czujemy się osłabieni, jesteśmy apatyczni lub chorzy, powinniśmy szukać porady lekarskiej.